Dlaczego nie czytam Pisma Świetego?
Dlaczego nie czytam Pisma Świętego?
Bo mówi do mnie głosem napomnienia
Bo mówi do mnie głosem nagany,
Bo mówi do mnie głosem gniewu,
Bo mówi do mnie głosem kary,
Bo mówi do mnie głosem potępienia,
Bo mówi do mnie głosem przestrogi,
Bo mówi do mnie głosem sumienia.
Dlaczego nie chcę sięgać po Biblię?
Bo Patrzy na mnie: Oczami Boga Wszechmogącego
Oczami Ojca i Syna, i Ducha Świętego,
Oczami moich praojców,
Oczami mojego dziadka,
Oczami mojej żony,
Oczami mojego męża,
Oczami moich dzieci…
Dlaczego nie chcę czytać Pisma Świętego i zasłaniam się brakiem na to czasu?
Bo ono uczy żyć,
Bo ono uczy czytać,
Bo ono uczy pisać,
Bo ono uczy myśleć, Bo ono uczy prawdy,
Bo ono uczy prosić o odpuszczenie grzechów,
Bo ono uczy kochać,
Bo ono uczy mądrości,
Bo ono uczy przebaczenia,
Bo ono uczy pokory,
Bo ono uczy modlić.
Dlaczego nie chcę, by Biblia była Przewodnikiem mojego życia?
Bo jeśli nie nauczyłem się żyć,
Bo jeśli nie nauczyłem się myśleć,
Bo jeśli nie nauczyłem się prawdy,
Bo jeśli nie nauczyłem się prosić o odpuszczenie grzechów,
Bo jeśli nie nauczyłem się kochać,
Bo jeśli nie nauczyłem się mądrości,
Bo jeśli nie nauczyłem się przebaczać,
Bo jeśli nie nauczyłem się pokory,
Bo jeśli nie nauczyłem się modlić…
Nie chcę bić się w piersi powtarzając, że to
Moja wina, Moja wina, Moja bardzo wielka wina