Listopadowa zaduma

Listopadowa Zaduma

            W rozmowach toczących się miedzy ludźmi łatwo zauważyć, że paraliżuje ich temat śmierci. Kiedy przypadkowo się pojawi, kierujemy go na inny tor zmieniając wątek rozmowy.

            Miesiąc listopad ma to do siebie, że posiada swój niepowtarzalny, specyficzny klimat zadumy. I warto w chaosie codziennego życia, w jego szalonym tempie zatrzymać się przez chwilę i zastanowić się nad swoim życiem i jego przemijaniem. Spróbować zadać sobie pytanie o jego sens, cel, jak również o to, co mógłbym w nim zmienić? Jesienna pora roku, spadające liście z drzew, specyfika listopadowego klimatu to odpowiedni czas do zadumy.

            Należy przy tym  sobie uświadomić, że na tej ziemi jesteśmy tylko pielgrzymami, nie znającymi dnia, ani godziny zejścia z tego świata. Dla wszystkich to wielka tajemnica. Wielu ludzi pochłoniętych gromadzeniem skarbów na ziemi zapomniało o wartościach Bożych potrzebnych do zbawienia.  Mając ciągle za mało, powiększają dobra materialne w niezdrowym tempie, często kosztem swojej rodziny, zapominając przy tym o praktykach religijnych.

            Miesiąc listopad to szczególny czas skłaniający nas do głębszych refleksji, które niech dopomagają każdego dnia godnie realizować swoje życie, byśmy na jego końcu mogli usłyszeć te piękne słowa Pana Jezusa: "Sługo dobry i wierny, wejdź do radości swego Pana".