Maj

Z błogosławieństwem Niebios
przychodzisz Pani Majowa
w wiosennej ciszy poranka
odradzasz świat od nowa

By godnie Cię przywitać
koncert szykują skowronki
wtórują im drżące z zimna
zaspane polne dzwonki

Łagodny wietrzyk wiosenny
chmury zaprosił do tańca
a te dla z Pani z nieba
ruszyły z nim do walca

Na łąkach z kaczeńcami
niewinnych płatków bielą
główki maleńkich stokrotek
miękkim dywanem się ścielą

A to wszystko dla Ciebie
dla Ciebie pieśni i słowa
Królowo nieba i ziemi
najdroższa Pani Majowa