Różaniec
(…) powiedz, czemu tak mi jest,
Że czasem tylko siąść i płakać.
(…) czemu mnie do raju bram,
Prowadzisz droga tak Kretą
I czemu wciąż doświadczasz tak,
Jak gdybyś chciał uczynić świętą?
(…) czemu mi dałeś wiarę w cud,
a potem odebrałeś wszystko?
(…) Nie chcę się skarżyć na swój los,
choć wiem, jak będzie jutro rano.
Tyle powiedzieć chciałem Ci,
Zamiast pacierza na dobranoc.
(Magda Czapińska)