Telefon

TELEFON

Halo!

To Ty Matko Boża?

To ja mówię z ziemi poznajesz?

Zawsze myślałem że różaniec

to taki telefon podłączony

niewidzialną modlitwą do nieba

Kiedy sypie się cichy dzwonek koralików

biorę do ręki serce słuchawkę

w której słyszę Twój głos

Opowiadasz o radości

O bólu, o chwale

a ja w garści krzyżyk

jak numer niewybrany zaciskam

Wybacz mi myśli wariacki taniec

to Ziemia drży pod nogami

lękiem po brzegi jak prochem

wypełniona marszczy się

moje kruche życie grzechem

i piskiem sekund wypalone –

Miej cierpliwość - nie odkładaj słuchawki

ja Ci to wszystko Matko Boża opowiem

że nie tak chciałem

nie przewidziałem

nie przemodliłem

że wstyd mi niedokończonych rozmów

że nie umiałem słuchać

ani patrzeć a trzeba tak mało

Więc proszę mów do mnie

Matko Boża nie odkładaj słuchawki