Urlop

Apostolski urlop

 

            Jezus także zapewnił swoim uczniom wakacje. Był z nimi w czasie krótkiego odpoczynku. Chciał, by mieli nieco wytchnienia po trudach pracy misyjnej. Wiedział, że to jest konieczne dla fizycznej i psychicznej higieny. Człowiek nie jest automatem, robotem. Mówimy, że to praca jest dla człowieka, a nie człowiek dla pracy.

            Na jak długi urlop możemy sobie jednak pozwolić? Szybko na naszym horyzoncie pojawiają się obowiązki, ludzie, którzy nas potrzebują. Z naszym czasem wolnym bywa i tak, że nierzadko nie wiemy, co z nim począć. Zdarza się wręcz, że go marnujemy. A szkoda.

Chrześcijaństwo to spotkanie z Jezusem, fascynacja Nim, decyzja oddania się Mu, a wreszcie wejście na ścieżkę naśladowania Mistrza. To z kolei pociąga za sobą zmianę stylu życia.
Wiara uczy nas, że nigdy nie jesteśmy sami. Jezus towarzyszy nam w drodze – jak uczniom zdążającym do Emaus. Rozmawia z nami, rzuca światło na wszystko, czym się zajmujemy. Będziemy przecież przed Bogiem  zdawać rachunek z każdego słowa i uczynku.