Wakacje
Z Bogiem na wakacje
Nadeszło lato, a więc trzeba nam zmierzyć się z rzeczywistością niemal dla wszystkich oczywistą: wakacje. Co prawda należą one do kategorii rzeczy świeckich, ale mają wiele wspólnego z wiarą, jej wyznawaniem, a jeśli trzeba to i jej obroną. Dlatego prawdziwego katolika rozpoznaje się m.in. także po tym, jak spędza swoje wakacje, jak odpoczywa i jak się bawi. Oczywiście – wybór jest tu wielki: od miejskich plant po plaże śródziemnomorskie, od leżaka nad wodą, aż po górskie szczyty. Gdziekolwiek jednak byśmy się nie udali, zawsze aktualne są pewne zasady, które powinny nam towarzyszyć także w czasie urlopu. Ilekroć po wakacjach wspomina się ze zmęczeniem wakacyjny „koszmar”, tylekroć jako powód rozczarowań wielu podaje brak ich dobrego zaplanowania. Przy czym dobry wcale nie oznacza sztywny i przewidywalny, ale przede wszystkim rozumny, ciekawy i rozwijający. Starożytni Rzymianie mawiali, że brak zajęcia nie jest odpoczynkiem. Dlatego zanim obudzimy się pewnego pięknego poranka, pełni radości, że wreszcie nie musimy spieszyć się do pracy czy szkoły, może warto – spoglądając na nasze walizki – przemyśleć, jak zamierzamy spędzić ten czas.
"Prawdziwy wakacyjny odpoczynek polega na tym, że uwalniając od zwykłych codziennych obowiązków pozwala na nowo odkryć wartości, które zazwyczaj zaniedbujemy, takie jak kontakt z naturą, radość przyjaźni, bezinteresowna solidarność” – mówił Jan Paweł II w 1993 roku. Każdemu jest potrzebny oddech dający odprężenie, zapomnienie o problemach, które zaprzątają myśli, dający możliwość refleksji, a w konsekwencji uporządkowania życia. Wakacje stwarzają okazję do poświęcenia czasu najbliższym, rozmowy, na którą tak często brakuje nam czasu, zabawy z dziećmi, czy wreszcie lektury dobrej książki lub obejrzenia ciekawego filmu. Dla ludzi wierzących wakacje to nie tylko odpoczynek fizyczny, ale również odpoczynek ducha, który właściwie przeżyty pomaga zrozumieć siebie i innych, świadomie oderwać się od zgiełku mass mediów, kolejnych afer i kłamstw.
Sierpień to miesiąc narodowych rocznic – wybuchu Powstania Warszawskiego i Cudu nad Wisłą. Starajmy się więc także o refleksję nad ojczystą przeszłością, odwiedzajmy miejsca narodowej pamięci, opowiadajmy dzieciom o wielkich wodzach, bohaterskich żołnierzach i ofiarnym społeczeństwie, dzięki którym dziś możemy cieszyć się wolną Polską. Odpoczynek ducha to czas na spotkanie z Bogiem, spokojną modlitwę, odkrywanie piękna, którym Stwórca nas obdarzył. „Wakacje chrześcijańskie” oznaczają jednak jeszcze coś więcej: dawanie świadectwa naszej wiary, dobrą zabawę, ale nie grzech, nawiedzanie miejsc świętych, niezaniedbywanie modlitwy, niedzielnej Mszy św. i sakramentów. Takiego właśnie wypoczynku, wspaniałych wakacji i udanych urlopów życzmy sobie na wzajem. Zabierzmy na nasze wakacyjne wędrówki Boga i Jego przykazania.