Wstawaj
Wstawaj!
Ojciec puka do drzwi pokoju syna:
- Teddy, wstawaj! Teddy odpowiada:
- Nie chce mi się wstać, tatusiu. Ojciec krzyczy:
- Wstawaj! Dziś sobota i musisz iść na trening. Teddy odkrzykuje:
- Nie chcę iść na trening!
- Dlaczego? - pyta ojciec.
- Są trzy powody: Po pierwsze - treningi są takie nudne. Po drugie - dzieci mi dokuczają. Po trzecie - nie cierpię treningów, zwłaszcza w soboty.
Ojciec opiera się o drzwi i mówi:
- No to ja ci podam trzy powody, dla których musisz iść. Po pierwsze - to twój obowiązek wobec drużyny. Po drugie - masz już czterdzieści pięć lat, a po trzecie - przecież jesteś trenerem.